12 września 2010

Wiosna - odsłona druga

Za nami drugi weekend tegorocznej wiosny i należy go podsumować słowami: oby tak dalej ;-)) Było ciepło i słonecznie, wiatr dokucza już coraz mniej, drzwi mogą pozostać otwarte nawet jeszcze nieco po zachodzie słońca.

W czasie tegorocznej wiosny zanotowaliśmy już niezły postęp: z pięciu beczek za domem trzy mają nowych cytrusowych lokatorów: drzewko pomarańczowe, cytrynowe i limonkowe.
Przed domem miejsce kompozycji z łap kangura i cukini tydzień temu zajęły drzewka brzoskwiniowe i nektarynkowe (jak widać na zdjęciach odbywało się to w dramatycznych okolicznościach - deszcz zaskoczył nas o jakieś pół godziny za wcześnie...).
Na razie przepięknie kwitną i pachną oszałamiająco.

Od Lawendowa Chatka3
Od Lawendowa Chatka3
Od Lawendowa Chatka3
Od Lawendowa Chatka3
Od Lawendowa Chatka3

Zapas ziół został odnowiony po raz kolejny, część roślin to mocarze z ubiegłego sezonu, część pokazała się światu na nowo po zimowym odpoczynku, część to nowi przybysze.
Obok pierwszej 'skrzyni' sukulentów wczoraj stanęła druga. Nowa dopiero będzie się przyzwyczajać, za to w 'starej' dzieją się rzeczy godne wiosny - rośliny rosną i wypuszczają kolorowe efektowne kwiatostany.

Od Lawendowa Chatka3
Od Lawendowa Chatka3
Od Lawendowa Chatka3
Od Lawendowa Chatka3

Kącik lawendowo-rozmarynowy też daje nam powód do radości: kwitną już prawie wszystkie krzaczki.

Od Lawendowa Chatka3

Krzewy w ogrodzie ubrane w wiosenne sukienki wabią ptaki i owady - bzyczą pszczoły wśród kolorowych wonnych płatków, nad trawnikiem latają motyle. Trawa błyszczy świeżą zielonością i ściga się z Najmilszym między kolejnymi koszeniami.

Okolicę wypełniają piękne zapachy, kolory oraz okrzyki ptactwa wszelakiego, papugi ciągle obserwujemy jednak w ogrodach sąsiadów. Karmik cieszy się wielką popularnością, fontanna szumi przez większość dnia, a koty spacerują szczęśliwe poza domem.

W zeszłym tygodniu do domu przyjechała nowa sofa. Stoi w pierwszym pokoju, a poprzednia wróciła na stare miejsce, czyli do pokoju zwanego teraz Gościnnym. Został wyodkurzany, wjechała tam sofa, książki z kilku pudełek trafiły na półki.
Powstaje w końcu uporządkowane Archiwum-Papierów-Domowych...

Od Lawendowa Chatka3
Od Lawendowa Chatka3

Dach nad garażem już prawie podbity kompletem nowych płyt, Mistrz Projektów przesuwa się w kierunku Socjalu, bo i tam dziurawe rynny doprowadziły do spustoszeń, które kłują w oko ;-)) W garażu powolutku odsłania się coraz większa połać podłogi ;-))
Socjal ewoluuje w kierunku wzbogacenia się o kącik biurowy - na razie i Najmilszy i ja dojrzewamy do tego pomysłu. W ulubionym-sklepie-z-ulubionymi-meblami ktoś nam ostatnio sprzątnął biurko sprzed nosa, a szafka w cenie regularnej kusi nas nieskutecznie :-))
 Poczekamy, jak do tej pory na każdy z upatrzonych mebli udało nam się doczekać ;-))

Brak komentarzy :