Ekspres do kawy zyskał nowoojczyźnianą wtyczkę, zakupiliśmy także tutejszą kawę (dwie wersje smakowe do przetestowania ;-) Pozostałe wtyczki czekają na użycie w kolejnych staroojczyźnianych sprzętach.
Od Lawendowa Chatka |
Od Lawendowa Chatka_2009_08_2009_12 |
Pralka i suszarka przetestowane - suuuper zakupy. Lodówka też dzielnie pomieściła typową porcję zakupów spożywczych ;-)
Ogród na razie czeka na swą kolej, bo niestety popsuła się pogoda. Zima postanowiła pokazać, że jeszcze nie minęła - zaliczyliśmy drugi dzień z temperaturą około 10 stopni, z porywistym zimnym wiatrem i nieprzyjemnym deszczem - super, że pada, bo tu wody nigdy nie za dużo, ale żeby chociaż nie było tak zimno...
Warunki na zewnątrz na razie wykluczają użycie środka chwastobójczego - musi przestać padać deszcz, bo inaczej środek zostanie wymyty.
W związku z powyższym moje wyczekane zielone zakupy jeszcze się nie odbyły - buuuuu...
Mieliśmy dzisiaj wirtualnego Gościa - dzięki Skype Nasza Mama przespacerowała się z nami po nowym domu. Bardzo miłe odwiedziny (i można nie mieć ciasta ;-).
1 komentarz :
Ale dobre ciasto nie jest złe, czyż nie ? Kochani bardzo się cieszę no Wasz nowy domek, martwi mnie tylko brak zdjęć. Zgubiliście aparat? Dajcie przyjaciołom ze starej ojczyzny nacieszyć oko. Buziaki!!!
Prześlij komentarz