1 listopada 2010

Podniesienie kotwicy

Ha! Pan Dyrektor wyjechał z Chatki wczesnym rankiem i po męczącym dniu i licznych wizytach u klientów wrócił z tarczą ;-)
Dwie dziurki w nosie i zaczęłosię ;-)) Juuuuupi!!!
Po kilku miesiącach starań i przygotowań nadeszedł czas samodzielnej pracy.

Opiliśmy to sobotnim wieczorem z Alą i Wojtkiem, którzy przyjechali w odwiedziny z Melbourne, w restauracji Phore Seasons, którą dowodzi Judyta Słupnicka - szef kuchni, którą ostatnio zaproszono do kulinarnego show 'Iron Chef' (pokonała, bagatela, 4 000 innych aplikujących kandydatów i, mimo że o włos przegrała z Iron Chefem - Guy Grossi - którego wybrała na swojego rywala, to przygotowała popisowy zestaw czterech dań, którego motywem przewodnim była kaczka).

Zjedliśmy przepyszną kolację w fantastycznym gronie, we wnętrzach tchnących europejskością, a i krakowskimi klimatami, obsługiwani przez sympatyczne grono profesjonalnych kelnerów.

Na stole pojawiły się:
Przystawki: bruschetta, sałatka z rukoli z prażonymi orzechami włoskimi i wiórkami sera grana padana oraz abalone
Dania główne: linguini z owocami morza, risotto z młodymi liśćmi szpinaku, prażonymi orzechami włoskimi i sosem z sera Blue Vein, baranina i kaczka (z grilla)
w towarzystwie win - wybranych przez nas i skonsultowanych z kelnerką.

Podeszła do nas również Judyta - ciepła, wesoła, dowcipna osoba, która skradła nasze serca najpierw trafiając do nich przez żołądek, a potem podczas wspomnianej rozmowy.

Dla tych, którzy są niedaleko: 4 i 11 listopada odbędą się wieczory 'Iron Chef' - szczegóły i warunki rezerwacji na stronie restauracji. Judyta poda zestaw czterech dań, które przygotowała w programie oraz opowie gościom o swojej medialnej przygodzie:
- rolada z nadzieniem z kaczki i abalone
- makaron z kaczką duszoną
- kompozycja z kaczki przygotowanej na trzy sposoby
- naleśniki z kaczych jaj z syropem wiśniowo-rabarbarowym.

Dostałam też osobiste zapewnienie, że jako wegetarianka nie muszę przynosić z domu kanapek ;-)) Rozważamy...

Brak komentarzy :